Premier Holandii: Fidel Castro tworzył historię

Archiwum '16

Według Marka Rutte, szefa holenderskiego rządu, zmarły 25 listopada Fidel Castro był jednym z tych polityków, którzy w znaczącym stopniu wpłynęli na bieg historii w XX wieku.

- Fidel Castro tworzył historię świata. Jest uosobieniem okresu od kryzysu kubańskiego [w 1962 r.] po historyczny uścisk dłoni między jego bratem a prezydentem Obamą. Za jego rządów dochodziło również do przypadków poważnego łamania praw człowieka – skomentował śmierć 90-letniego polityka premier Holandii (cytat za agencją prasową ANP).

O śmierci Castro mówił też Bert Koenders, holenderski minister spraw zagranicznych. Szef niderlandzkiej dyplomacji wysłał na Kubę w imieniu holenderskiego rządu oficjalną depeszę kondolencyjną i przyznał w rozmowie z Radio 1, że mimo podeszłego wieku Castro, jego śmierć „to jednak szok”.

- To był lider o znaczeniu historycznym, w szczególności dla samych Kubańczyków – powiedział Koenders. Podobnie jak premier Rutte minister Koenders zwrócił uwagę na łamanie praw człowieka na Kubie. – To ciemna strona [Castro] – przyznał szef niderlandzkiej dyplomacji. Minister zapewnił jednak, że przedstawiciele holenderskiego rządu będą obecni na oficjalnych uroczystościach pogrzebowych Fidela Castro.

28.11.2016 ŁK Niedziela.NL