28 kwietnia – Dzień Sera Camembert

Święta

Dzisiaj obchodzony jest Dzień Sera Camembert. Można chyba zaryzykować twierdzenie, że jest to jeden z najsłynniejszych francuskich serów. Ceniony jest on za swój smak a dodanie sera camembert do potrawy jest gwarancją jej wykwintności. Zalicza się go do miękkich serów podpuszczkowych. Dla niewtajemniczonych, jest to rodzaj serów, które otrzymuje się z mleka ściętego podpuszczką. Podpuszczka natomiast to enzym trawienny.  

Ser ten zna prawdopodobnie każdy, ale z jego historią łączy się wiele mniej znanych ale interesujących faktów. Na przykład, co wspólnego mają ten ser i pierwsza francuska konstytucja? Okazuje się, że francuski przysmak i ten jakże ważny dokument zostały stworzone w tym samym roku.

Historia sera camembert rozpoczyna się w roku 1791 w maleńkim mieście, od którego ser otrzymał swą nazwę. Pierwszy camembert stworzyła kobieta – Marie Harel, która zmodyfikowała przepis na ser brie, dodając do niego bakterie pleśni, dzięki którym ser pokrywa się charakterystycznym białym puchowym osadem.

Na początku ser produkowany był na bardzo małą skalę. Jego receptura była i do dziś pozostała bardzo ścisła. Oryginalny ser powinien powstać z niepasteryzowanego mleka a jego nazwa jest zastrzeżona i we Francji tylko kilkuset wytwórców ma prawo do jej używania.

Ser ten spróbował i natychmiast zakochał się w jego smaku sam Napoleon. Był tak ogromnym wielbicielem camembert, że zażyczył sobie, aby dostarczano go do zamku codziennie(!).

Od tamtego czasu ser zyskiwał coraz więcej zwolenników i docierał do smakoszy w najdalszych zakątkach świata. Ser produkowany z niepasteryzowanego mleka nie mógł być zbyt długo przechowywany i z tego powodu w roku 1950 zaczęto produkować go z pasteryzowanego mleka. Wielu znawców tematu twierdzi, że ser wiele na tym stracił. Ponoć camembert, który możemy kupić w sklepie w niczym nie przypomina tego prawdziwego.

Sposobów podania camembert jest wiele, można go np. smażyć lub piec. Wyśmienicie smakuje podany z żurawinami. W Czechach camembert jest także marynowany. Jak przekonują francuzi, tego sera nie powinno się spożywać na zimno, czyli jeśli chcemy cieszyć się tym przysmakiem, powinniśmy wyjąć go z lodówki na kilka godzin przed spożyciem.

Produkcja sera camembert ma również polski akcent. Niestety opowieść ta nie ma szczęśliwego zakończenia. Przed II wojną światową ser ten produkowano również w Słupsku, nazywał się on Słupski chłopczyk. Razem z końcem wojny zakończyła się jego produkcja a fabryka została rozkradziona. Przez wiele lat nie działo się nic w związku z tym szczególnym serem, dopiero w roku 2004 narodził się pomysł ponownej produkcji Słupskiego chłopczyka. Przez kilka lat wydawało się, że inicjatywa zakończy się sukcesem. W roku 2010 słupski ser zajął nawet pierwsze miejsce w ogólnopolskim konkursie na Najbardziej Oryginalny Gadżet Miejski. Niestety producent sera zbankrutował a w 2014 roku wygasła licencja na  jego produkcję.

Z okazji Dnia Sera Camembert można wypróbować jeden z wielu przepisów, znajdujących się w Internecie na potrawę z jego dodatkiem. Niektóre są wyjątkowo proste, jak np. makaron zasmażany w piekarniku z plasterkami sera camembert. Do makaronu można dodać ulubione warzywa. Przy czym warto zaznaczyć, że sera tego z pewnością nie można zaliczyć do produktów dietetycznych ponieważ prawie połowa z niego to tłuszcze, czyli lepiej za często go nie jeść.

Z okazji tego dnia można również zaplanować wyprawę do Normandii, do miasteczka w którym ser produkowany jest od swych początków. Na miejscu można zobaczyć, jak się go tworzy oraz nabyć ten prawdziwy i samemu przekonać, czy jego smak różni się od tego kupowanego w sklepach w Holandii.

28.04.2019 AS Niedziela.NL