Polska: Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Trudniej będzie zostać kierowcą. Od kiedy?

Motoryzacja

Fot. iStock

Podczas egzaminu kandydaci na kierowców będą musieli pokonać jeszcze jedną przeszkodę w drodze do wymarzonego dokumentu. Stoi za tym Unia Europejska.

Żeby teraz zostać kierowcą, kandydaci muszą – po pierwsze – zdać egzamin teoretyczny i – po drugie – zaliczyć egzamin praktyczny. Ten pierwszy obejmuje znajomość przepisów, ten drugi wymaga od kursanta umiejętności prowadzenia auta na placu i w mieście.

Niebawem na egzaminie pojawi się dodatkowa przeszkoda.

Co to jest?

Otóż Unia Europejska chce wprowadzić do egzaminu teoretycznego dodatkowy element: test percepcji zagrożeń, czyli rozpoznawania zagrożeń na drodze. Ma on – jak podała eska.pl – przygotować przyszłych kierowców do:

- skutecznego rozpoznawanie i oceny ryzyka pojawiającego się na drodze,
- przewidywania niebezpieczeństw z odpowiednim wyprzedzeniem,
- jak najszybszej reakcji na groźne sytuacje drogowe.

Pomysłodawcy powołują się przy tym na Wielką Brytanię, gdzie to rozwiązanie od lat jest z powodzeniem stosowane. Kolejne kraje już je u siebie kopiują.

Byłaby to – jak chce pomysłodawca – dodatkowa weryfikacja kandydatów na kierowców. Bo jeśli ktoś podejdzie do egzaminu bez przygotowania, to tej jego części z pewnością nie zaliczy.

Kiedy nowy przepis zacznie obowiązywać?

Test percepcji zagrożeń zostałby wprowadzony jako obowiązkowy we wszystkich krajach wspólnoty europejskiej. Pomysłodawcą jest Europejskie Stowarzyszenie Szkół Jazdy, a rozwiązanie znalazło się w projekcie europejskiej dyrektywy dotyczącej praw jazdy.

Pracuje już nad nią Komisja Europejska. Dyrektywa ma się pojawić w 2024 roku.


03.11.2023 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki