Z powodu pandemii w tym roku do kraju dopłynęło tylko 11 statków wycieczkowych

Archiwum '20

Z powodu kryzysu związanego z koronawirusem w holenderskich terminalach w Amsterdamie, IJmuiden i Rotterdamie w tym roku zacumowało w sumie tylko 11 statków wycieczkowych. Zgodnie z harmonogramem w tym czasie do Holandii miały dopłynąć już 282 wycieczkowce.

Na początku roku, niedługo po wybuchu kryzysu koronawirusowego, odwołano wszystkie rejsy do Azji. 13 marca firmy wycieczkowe odwołały również wszystkie wycieczki do Europy i Ameryki Północnej. Do tego czasu do Rotterdamu zdążyło przybyć 11 statków wycieczkowych. W IJmuiden nie zacumował w tym roku ani jeden statek wycieczkowy, a w Amsterdamie ostatni statek wycieczkowy zacumował w Sylwestra.

W połowie czerwca norweski statek Hurtigruten wznowił rejsy, ale szybko zostały one ponownie odwołane po dużej liczbie zakażeń koronawirusem na pokładzie. Oczekuje się, że ograniczenia dotyczące podróży zostaną zniesione 31 października, ale holenderskie porty nie sądzą, że zobaczą więcej statków wycieczkowych w tym roku.

Chociaż brak statków wycieczkowych może pozytywnie wpływać na środowisko, wiąże się też z ogromnymi stratami finansowymi dla sektora turystycznego.

21.08.2020 Niedziela.NL

(mś)