Holandia: Troje młodych ludzi skazanych na 14 i 16 lat więzienia za wywołanie pożaru, w którym zginął student

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Troje młodych ludzi zostało skazanych na kolejno 14 oraz 16 lat pozbawienia wolności za wywołanie pożaru w budynku mieszkalnym w Diemen. Zrobili to, aby wyłudzić pieniądze z ubezpieczalni. Niestety, na skutek ognia zginęła jedna osoba – 27-letni student filozofii. Do tragedii doszło w 2017 roku.

24-letnia Simona I., jej brat, 25-letni Gilermo I., a także 27-letni Rachied V., zostali uznani za winnych celowego podłożenia ognia w budynku mieszkalnym w Diemen, w celu wyłudzenia pieniędzy z ubezpieczalni. W budynku mieszkała dziewczyna, zaś ogień podłożył jej brat wraz z kolegą. Simona była wtajemniczona w plan – rodzeństwo zaplanowało pożar, aby wyłudzić pieniądze z ubezpieczalni. Według młodej kobiety, to jej brat wpadł na ten pomysł, a ona zgodziła się, motywowana chęcią zdobycia pieniędzy.

Pierwotnie Rachied V. zaprzeczył swojemu udziałowi w planowaniu całej akcji, jednakże na nagraniu z monitoringu widać, jak dwaj mężczyźni wchodzą do środka, a następnie wychodzą z budynku, z którego wydobywa się dym. Z kolei 25-letni Gilermo I. od razu przyznał się do podłożenia ognia w mieszkaniu swojej siostry. W trakcie rozprawy przekazał, że kiedy to robił, nie myślał o niebezpieczeństwie oraz o konsekwencjach swoich czynów.

Troje młodych ludzi zostało również zobowiązanych do zapłaty rekompensaty na rzecz poszkodowanych osób – poza jedną ofiarą śmiertelną pożaru, kilka osób zostało rannych. Studentka dziennikarstwa doznała obrażeń mózgu i być może nigdy nie będzie w stanie ukończyć swoich studiów. Inna osoba cierpi z powodu traumy oraz depresji. Ciało zmarłego studenta znaleziono zaledwie godzinę po podłożeniu ognia.


18.02.2019 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki