[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Gdyby wybory parlamentarne w Holandii odbyły się teraz, partie tworzące obecną koalicję rządową straciłyby większość, a drugą siłą polityczną kraju zostałoby PVV – czyli Partia Wolności antyislamskiego, krytycznego wobec imigracji i Unii Europejskiej Geerta Wildersa.
To jeden z wniosków z najnowszego opracowania Peilinwijzer, czyli analizy uwzględniającej wyniki wielu różnych sondaży poparcia dla partii, przeprowadzanych przez różne biura.
Nadal najpopularniejszym ugrupowaniem w Holandii jest liberalne VVD premiera Marka Rutte, ale poparcie dla tej partii spada. W ostatnich wyborach parlamentarnych przeprowadzonych w marcu 2017 roku, VVD uzyskało 21% głosów, co dało liberałom 33 mandaty w 150-osobowym niderlandzkim sejmie Tweede Kamer. Teraz ugrupowanie to liczyć może tylko na 17% i 26 mandatów.
Na popularności straciły też dwie inne partie koalicji rządowej: centrowe i proeuropejskie D66 (spadek z 12% w wyborach w 2017 r. do 7% w najnowszych sondażach) oraz chadeckie CDA (spadek z 12% do 9%). Jedynie niewielka Unia Chrześcijańska utrzymała stan posiadania i liczyć może na stabilne 4%.
Łącznie cztery partie tworzące koalicję rządową liczyć mogą teraz na jedynie 37% poparcia, a nie na nieco ponad 50%, jak to było w wyborach z marca 2017 roku. W tej chwili koalicja rządowa ma w drugiej izbie parlamentu Tweede Kamer minimalną większość 76 mandatów, ale gdyby wybory odbyły się teraz, zachowałaby jedynie 56 z nich, informuje portal nos.nl.
Dużo lepiej wygląda sytuacja populistycznego i antyislamskiego PVV. Ugrupowanie Geerta Wildersa zarówno w ostatnich wyborach, jak i w najnowszych sondażach jest drugą siłą polityczną w kraju. PVV utrzymuje stabilne poparcie na poziomie 14%.
Jednocześnie wzrasta popularność Forum dla Demokracji (FvD), czyli innego krytycznego wobec Unii Europejskiej, polityki migracyjnej i islamu ugrupowania. W ostatnich wyborach partia filozofa i publicysty Thierry Baudeta zdobyła mniej niż 2%, ale teraz liczyć może już na prawie 7% poparcia.
Na słabnięciu koalicji rządowej zyskuje też lewica. W najnowszych sondażach na wyższe poparcie niż w ostatnich wyborach liczyć mogą m.in. Zielona Lewica GroenLinks, Partia Pracy PvdA, ugrupowanie seniorów 50Plus oraz Partia na rzecz Zwierząt PvdA. Jedynie poparcie dla Partii Socjalistycznej SP minimalnie spadło.
Gdyby wybory do holenderskiego sejmu odbyły się teraz, do Tweede Kamer weszłoby ponownie aż 13 partii. Wiąże się to z całkowitą proporcjonalnością w przeliczaniu głosów na mandaty w Holandii, co oznacza, że realny próg wyborczy wynosi zaledwie 0,7% (takie poparcie daje już jeden mandat w holenderskim sejmie).
18.11.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl