Holandia: 16 lat temu zabił polityka, teraz może wyjechać na emigrację

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Volkert van der Graaf, mężczyzna, który 16 lat temu zabił populistycznego polityka Pima Fortuyn, będzie mógł wyjechać na emigrację.

Van der Graaf osiągnął porozumienie z prokuratorem w sprawie obowiązku zgłaszania się przed obliczem kuratora. Ustalono, że nie musi już dłużej pojawiać się osobiście co 6 tygodni, jest natomiast zobowiązany do przesyłania raportu pisemnego co 8 tygodni, aż do 2020 roku. Fizyczna obecność jest wymagana raz na pół roku – donosi stacja NOS.

Inne warunki jego przedterminowego zwolnienia z więzienia pozostają w mocy. Nie może rozmawiać z mediami do roku 2020 oraz nie wolno mu kontaktować się z rodziną ofiary.

Na początku tego roku Van der Graaf złożył pozew przeciwko państwu holenderskiemu, w którym domagał się zniesienia obowiązku wizyt u kuratora - tak aby mógł mieć możliwość wyprowadzki za granicę. Sąd przyznał mu rację.


03.10.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki