Holandia: „Bezrobocie spadnie, ale ceny pójdą w górę”

Archiwum '18

Szczyt dobrej koniunktury jest już za nami, uważają eksperci niderlandzkiego Głównego Biura Planowania CPB.

Po wybuchu światowego kryzysu finansowego w 2008 roku również w Holandii sytuacja gospodarcza na długo się pogorszyła. Od kilku lat trend jest odwrotny i większość wskaźników gospodarczych poprawia się: wzrost PKB jest wyższy, bezrobocie mniejsze, nastroje przedsiębiorców i konsumentów lepsze.

Sytuacja gospodarcza Holandii w nadchodzących latach nadal powinna być dobra, ale szczytowy okres dobrej koniunktury jest już za nami, wynika z analizy CPB, o której pisze m.in. portal nu.nl. Widać to choćby w prognozach wzrostu PKB dla 2018 roku. Jeszcze rok temu CPB przewidywało, że PKB wzrośnie o 3,2%, teraz zmieniono tę prognozę na 2,9%.

W przyszłym roku wzrost ma być nadal dobry, ale niższy niż w 2018 r. i osiągnie poziom 2,7%, przewidują eksperci biura.

Dobra koniunktura przełoży się na szybszy wzrost cen. Inflacja była w minionych latach niska, ale w tym roku wynieść ma 1,5%, a w przyszłym już 2,3%.

Bezrobocie nadal będzie spadać i w 2019 roku wynieść ma już tylko 3,4%, czyli najmniej od 2001 roku, przewiduje CPB. Dla porównania: w 2017 roku bez zajęcia było jeszcze 5% zdolnych do pracy mieszkańców Holandii w wieku produkcyjnym. Niskie bezrobocie oznacza, że część przedsiębiorców będzie mieć problemy ze znalezieniem wystarczającej liczby odpowiednio wykwalifikowanych pracowników (więcej na ten temat TUTAJ).

Niższe bezrobocie ma się też przełożyć na wyższe płace. W 2017 roku średni wzrost płac wynosił 1,6%, a w 2019 roku powinno to już być 3,1%, prognozują ekonomiści CPB.  

24.06.2018 ŁK Niedziela.NL