[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Wszystko wskazuje na to, że Holender podejrzany o członkostwo w organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie, Victor D., wciąż przebywa w Syrii – informację tę potwierdził osobiście, w głosowej wiadomości przesłanej za pośrednictwem Messengera do redakcji dziennika AD.
"Internet nie jest tutaj zbyt szybki. Rzeczywiście, wciąż jestem w Syrii. Wszystko u mnie w porządku. Jednak sądzę, że...eh... chciałbym trochę odpocząć. Szczególnie z uwagi na moich rodziców, bo dla mnie nie ma to żadnego znaczenia (…). Nie chciałbym aby przechodzili przez to wszystko od nowa" – powiedział Victor D., w nagranej po holendersku wiadomości głosowej, którą zdecydował się wysłać do dziennika AD.
Pochodzący Heeten D. Opuścił Holandię w roku 2013 i udał się do Syrii, gdzie dołączył do dżihadystów. Pomimo tego, pozostał w regularnym kontakcie z rodakami. Zniknął z oczu dopiero pod koniec ubiegłego roku, po opublikowaniu listu przez polityka, Arnouda van Doorn. W liście Victor D. przekazał, że zamierza oddać się w ręce tureckiej armii, aby następnie zostać deportowanym do Holandii i wziąć udział we własnym procesie – mężczyzna jest bowiem podejrzany o członkostwo w organizacji terrorystycznej (choć sam się do tego nie przyznaje).
Nie wiadomo dlaczego nie oddał się w ręce tureckiej armii. W rozmowie z dziennikiem AD odmówił odpowiedzi na to pytanie. W wiadomości głosowej powiedział jedynie: "Stoję przed wielką decyzją. Chcę to przemyśleć. Może działałem zbyt pochopnie". Nie jest jasne, czy miał na myśli powrót do kraju czy też wyjazd do Syrii.
14.02.2018 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl