[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holenderska komisja ds. bezpieczeństwa VBM potwierdziła w czwartek, że granat moździerzowy, który zabił w Mali dwóch holenderskich żołnierzy, nie był właściwie zabezpieczony. Poinformowano również, że opieka medyczna dostępna dla żołnierzy stacjonujących w Mali jest niewystarczająca. Matka jednego z zabitych postanowiła pozwać Ministerstwo Obrony.
Żołnierze Henry Hoving i Kevin Roggeveld zginęli, kiedy podczas ćwiczeń w lipcu ubiegłego roku jeden z granatów niespodziewanie eksplodował. W czwartek szef VBM Jean Debie poinformował, że Ministerstwo Obrony wiedziało, że granaty stwarzają niebezpieczeństwo. Holenderska rada ds. bezpieczeństwa twierdzi, że Ministerstwo Obrony zrezygnowało z procedur i kontroli, bo zakładało, że bezpieczeństwo amunicji zostało zbadane przez amerykańską armię. Umowa kupna granatów wyraźnie wskazuje jednak, że tak się nie stało.
- Są w 100% odpowiedzialni za śmierć mojego syna. Ktoś w ministerstwie wiedział i świadomie zignorował zalecenia - powiedziała w RTV Noord Greetje Groenbroek, matka zabitego żołnierza - Pomagamy tam ludziom, którzy są w niebezpieczeństwie, a potem okazuje się, że nasi giną przez zwykłe niedbalstwo – dodała kobieta.
30.09.2017 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl