Holandia: Tragiczny pożar w Diemen dziełem podpalacza?

Archiwum '17

fot. Marc Venema / Shutterstock.com

Holenderska prokuratura poinformowała o zatrzymaniu 24-letniego mężczyzny podejrzanego o podpalenie bloku mieszkalnego w Diemen koło Amsterdamu.

Do pożaru w bloku stojącym w Diemen przy ulicy Rode Kruislaan doszło 19 lipca tego roku. W jednym z mieszkań natrafiono później na zwłoki 27-letniego mężczyzny. Oprócz tego ranne zostały cztery osoby, a jedną z nich odwieziono do szpitala w stanie krytycznym, poinformował portal nu.nl.

Podejrzany w tej sprawie został aresztowany już dzień po pożarze, ale prokuratura informację na ten temat upubliczniła dopiero we wtorek 25 lipca. Tego dnia zdecydowano również o przedłużeniu o dwa tygodnie tymczasowego aresztu 24-latka. Mężczyzna może się kontaktować wyłącznie z adwokatem.

Prokuratura podkreśliła, że w tej chwili zatrzymany podejrzewany jest wyłącznie o samo podpalenie. Według rzecznika prasowego prokuratury na razie nie udało się ustalić, czy przyczyną śmierci 27-latka rzeczywiście był pożar.

Do pożaru doszło bowiem na parterze, a ofiary znaleziono na dwunastym piętrze, już po tym jak straż pożarna odjechała z miejsca zdarzenia, poinformował portal nos.nl. Władze Diemen zaraz po pożarze zapowiedziały osobne dochodzenie, mające wyjaśnić, czy straż pożarna nie popełniła błędów.

- Mimo ewakuacji w budynku widocznie pozostali jacyś ludzie. Zastanawiamy się, jak to możliwe. Ustaliłem z komendantem straży pożarnej, że sprawa ta zostanie dokładnie wyjaśniona – powiedział Lex Scholten z lokalnych władz Diemen, cytowany przez amsterdamski dziennik Het Parool.



28.07.2017 ŁK Niedziela.NL 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki