Holandia: Snack-bary przegrywają konkurencję z wielkimi sieciami fast-food

Archiwum '17

fot. Shutterstock

W Holandii tradycyjnych snack-barów, w których kupić można np. frytki i inne szybkie, niekoniecznie zdrowe przekąski, jest obecnie o 200 mniej niż dekadę temu – wynika z danych biura doradczego Van Spronsen & Partners. 

Oznacza to, że liczba snack-barów w kraju ze stolicą w Amsterdamie zmniejszyła się w ciągu 10 lat o 4%. W tej chwili takich miejsc jest w Holandii 4,8 tys., czytamy w dzienniku „De Telegraaf”.

W tym samym czasie w Holandii przybyło filii wielkich sieci fast-food, takich jak McDonalds czy Burger King. W porównaniu z sytuacją sprzed dekady takich restauracji szybkiej obsługi jest teraz w tym kraju aż o 11% więcej.

W tej chwili w Holandii na każdych 10 tys. mieszkańców przypadają niespełna trzy snack-bary. W przeliczeniu na mieszkańca najwięcej takich miejsc jest w prowincjach Limburgia (4,7 na 10 tys. mieszkańców) i Zelandia (3,6), a najmniej w prowincjach Flevoland (2,0) i Utrecht (2,3).

Miastami z największą liczbą snack-barów są Amsterdam (212 snack-barów w 2016 roku), Rotterdam (188) i Haga (141). To jednak właśnie w Amsterdamie i Hadze w minionej dekadzie liczba snack-barów najbardziej się zmniejszyła: w stolicy o 19%, a w Hadze o 17%, pokazują dane biura Van Spronsen & Partners.



02.04.2017 ŁK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki