[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pochodzący z Polski mężczyzna, którego zwłoki odnaleziono w poniedziałek w jeziorze Ertveldplas w Den Bosch, stracił życie w wyniku przestępstwa – poinformowała policja.
Z ustaleń policji wynika, że Marcin Naus po raz ostatni był widziany 30 stycznia. 32-latek już od dłuższego czasu przebywał w Holandii i wcześniej często można go było spotkać w centrum Den Bosch, opisuje dziennik Brabants Dagblad.
W poniedziałek 26 marca wieczorem przypadkowi wędkarze zauważyli zwłoki w jeziorze Ertveldplas na północy Den Bosch. Według policji ciało znajdowało się w wodzie od dłuższego czasu.
Identyfikacja nie była łatwa, ale udało się ustalić, że były to zwłoki zaginionego Marcina Nausa, informuje portal omroepbrabant.nl. Następnie poinformowano o jego śmierci rodzinę.
Z przeprowadzonej w środę sekcji zwłok wynika, że mężczyzna stracił życie w wyniku przestępstwa. Na razie nie przekazano bardziej szczegółowych informacji na temat okoliczności tej śmierci i nie poinformowano o tym, czy ktoś jest w tej sprawie podejrzany.
– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ustalić, co się z nim stało – gazeta Brabants Dagblad cytuje przedstawiciela holenderskiej policji. W ramach śledztwa przesłuchano m.in. osoby znające ofiarę oraz ludzi mieszkających w pobliżu Ertveldplas.
Według Brabants Dagblad 32-latek znany był już wcześniej tutejszej policji. Mężczyzna żył na ulicy, a wraz z rodakami wielokrotnie był przyłapywany na próbach noclegu np. w garażach. Sklepikarze z centrum miasta często wzywali policję, bo wraz z kolegami pod wpływem alkoholu sprawiał problemy. Został też przyłapany na sklepowej kradzieży, a kiedy próbowano go zatrzymać stawiał opór i ostatecznie trafił do aresztu, opisuje Brabants Dagblad.
Policja apeluje do osób, które posiadają jakąkolwiek wiedzę, mogącą pomóc w ustaleniu okoliczności tej śmierci, o kontakt. „Chcielibyśmy nawiązać kontakt z ludźmi, którzy widzieli Marcina po 30 stycznia. Ale również osoby, które widziały go przed tą datą i posiadają informacje, mogące ułatwić prowadzone śledztwo, proszone są o nawiązanie kontaktu z policją. Także informacje wydające się niezbyt istotne, mogą okazać się dla nas bardzo ważne. Daj znać, jeżeli znałeś zmarłego lub go rozpoznajesz!”, napisano na stronie internetowej policji. Całość tego apelu (również w języku polskim), wraz ze zdjęciem 32-latka, TUTAJ
Z policją można skontaktować się dzwoniąc pod numer tel. 0900-8844 lub 0800-7000 (dla osób chcących zachować anonimowość). Można też wypełnić formularz online dostępny TUTAJ
30.03.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Czekoladowe litery droższe o 25%! |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl