Holandia, biznes: Przemysł? Nie, holenderska gospodarka to głównie usługi

Biznes

W ubiegłym roku ponad trzy czwarte wartości dodanej holenderskiej gospodarki stanowiły usługi. To dużo więcej niż jeszcze kilka dekad temu.

Rola przemysłu i produkcji w holenderskiej gospodarce już od kilkudziesięciu lat maleje. Rośnie z kolei znaczenie sektora usług, zarówno tych komercyjnych, jak i publicznych.

W 1950 r. usługi generowały jeszcze mniej niż połowę (dokładnie 49%) wartości dodanej w holenderskiej gospodarce. W ubiegłym roku wskaźnik ten wynosił już 77% - poinformował Holenderski Urząd Statystyczny CBS.

Przekłada się to również na rynek pracy. Obecnie ludzie zatrudnieni w kraju wiatraków częściej zajmują się różnorakimi usługami, a rzadziej pracują przy produkcji.

W ubiegłym roku usługi odpowiadały już za 81% przepracowanych w Holandii godzin. To dużo więcej niż pod koniec lat sześćdziesiątych XX w. (z tego okresu pochodzą najstarsze dane na ten temat). W 1969 r. usługi odpowiadały jedynie za 58% czasu pracy.

Wzrost znaczenia usług na rynku pracy można między innymi wytłumaczyć większą partycypacją zawodową kobiet. Kiedyś odsetek pracujących kobiet był niski, a wśród mężczyzn relatywnie wielu zatrudnionych było w produkcji.

Kiedy jednak kobiety coraz częściej decydowały się na pracę zawodową (choćby w niepełnym wymiarze czasowym), to często wybierały właśnie pracę w usługach. W minionych kilku dekadach wzrostowi znaczenia branży usług towarzyszył więc wzrost partycypacji zawodowej kobiet.

01.12.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)