Holandia: Taka restauracja to „przepis na sukces”

Biznes

Fot. Shutterstock, Inc.

Właściciele restauracji serwujących naleśniki nie mają w Holandii powodów do zmartwień, wynika z raportu przygotowanego przez analityków banku ABN AMRO.

Minione lata nie były łatwe dla branży gastronomicznej, a w szczególności dla tradycyjnych restauracji. Pandemia mocno uderzyła w ten sektor, a teraz wielu restauratorów boryka się z kolei z brakami kadrowymi - opisuje portal nu.nl.

Nie dotyczy to jednak naleśnikarni, wynika z raportu ABN AMRO. Obecnie działa ich w Holandii już około 340. To o jedną ósmą więcej niż jeszcze w 2010 r. Ogólna liczba wszystkich restauracji w kraju wiatraków w tym czasie zmniejszyła się jednak o 1%.

Liczba bankructw naleśnikarni jest niewielka, jak na branżę gastronomiczną. W ubiegłym roku w krau wiatraków zbankrutowało jedynie pięć takich lokali.

Sytuacja większości restauracji tego typu jest dobra, a ich właściciele mogą patrzeć w przyszłość z optymizmem - uważają analitycy banku. Ujawniają oni też „tajemnicę sukcesu” tego rodzaju lokali gastronomicznych.

Według nich naleśnikarniom sprzyja… starzenie się holenderskiego społeczeństwa. Jak poinformował portal nu.nl, aż trzy czwarte klientów obrotów tych restauracji generują seniorzy i ich rodziny. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa, aktywnych seniorów przybywa, a co za tym idzie - naleśnikarnie mogą liczyć na coraz więcej klientów.

Innym czynnikiem, tłumaczącym sukces tych restauracji jest sam produkt: naleśniki są relatywnie tanie w przygotowaniu, dzięki czemu marże restauratorów mogą być wysokie.

W dodatku czas przygotowania naleśników jest krótki, więc klienci nie zajmują długo stolików. W ciągu dnia z jednego stolika korzysta więc średnio więcej klientów niż w innego rodzaju restauracjach, gdzie na przygotowanie dań trzeba dłużej czekać.


31.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki