Holandia, biznes: Gigant, ale ruch mniejszy. Trudny rok dla rotterdamskiego portu

Biznes

Fot. Aerovista Luchtfotografie / Shutterstock.com

Port w Rotterdamie to wciąż największy port w Unii Europejskiej, ale w ubiegłym roku przeładowano tu mniej towarów niż rok wcześniej. Powodów tego spadku było kilka.

Całkowity przeładunek wyniósł w ubiegłym roku w porcie w Rotterdamie około 439 mln ton. To gigantyczna liczba, ale w porównaniu z 2022 r. oznaczało to spadek o 6% - poinformowała dyrekcja rotterdamskiego portu.

Do tego spadku przyczyniła się między innymi trudna sytuacja geopolityczna, która doprowadziła do utrudnień w transporcie morskim, opisuje portal nu.nl.

Wojna w Strefie Gazy zwiększyła napięcie na Bliskim Wschodzie, a konsekwencją były między innymi ataki ruchu Huti na statki przepływające blisko wybrzeża Jemenu. Zmusiło to wiele firm transportowych do omijania Kanału Sueskiego i wybierania dużo dłuższej trasy wokół Afryki. W efekcie do Europy trafiło mniej towarów z Azji.

Także rosyjska agresja na Ukrainę i wprowadzenie sankcji na reżim Putina ma konsekwencje dla transportu morskiego. Do Rotterdamu wpłynęło w 2023 r. np. dużo mniej statków z węglem.

Napięta sytuacja międzynarodowa oraz kryzys energetyczny i inflacyjny w Europie doprowadziły z kolei do spowolnienia gospodarczego na Starym Kontynencie. Europejscy konsumenci mniej kupowali i do portu w Rotterdamie wpływało mniej kontenerowców z towarami z innych części świata.

Także ten rok będzie „nieprzewidywalny”, uważa dyrekcja rotterdamskiego portu. Jego dyrektor Boudewijn Siemons zaapelował do rządu, by ten podjął działania mające na celu poprawę klimatu inwestycyjnego w Holandii i zwiększenie konkurencyjności holenderskiego przemysłu. Takie działania mogłyby poprawić sytuację samego portu i firm działających w jego otoczeniu, uważa Siemons.

22.02.2024 Niedziela.NL // fot. Aerovista Luchtfotografie / Shutterstock.com

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki