„Bogaci Holendrzy wytransferowali 129.000.000.000 euro (!) do rajów podatkowych”

Archiwum '15

Budżet Holandii traci miliardy euro ponieważ wiele firm i bogaczy transferuje zyski do rajów podatkowych. „Nadszedł czas, by skończyć z tym zjawiskiem”.

Dziennik „De Telegraaf” cytuje Jana van Koningsvelda, pracującego kiedyś w FIOD, urzędzie zajmującym się ściganiem przestępstw fiskalnych. Van Koningsveld będzie bronić wkrótce pracę doktorską na uniwersytecie w Tilburgu, a tematem jego badania były nielegalne sposoby unikania płacenia podatków przez bogatych Holendrów.

Z jego analizy wynika, że majętni mieszkańcy Holandii wytransferowali z kraju aż 129 mld euro do rajów podatkowych takich jak Seszele, Wyspy Dziewicze i Kajmany. Odbywa się to za pomocą tzw. spółek „offshore”, a celem jest uniknięcie zapłaty podatków w Holandii. Według Van Koningsvelda w podobny sposób działają kryminaliści, piorący brudne pieniądze za granicą.   

Wyprowadzanie miliardów do rajów podatkowych to biznes dający pracę wielu osobom, uważa badacz. W Holandii działają dziesiątki biur prawniczych wyspecjalizowanych w tego typu konstrukcjach biznesowych i zakładaniu fikcyjnych spółek za granicą, po to tylko by nie płacić podatków w kraju.

- Dla wymiaru sprawiedliwości i fiskusa wykrycie tych nieprawidłowości jest niezwykle trudne, ponieważ te skomplikowane konstrukcje prawne składają się często z wielu firm zarejestrowanych w wielu krajach oraz z wielu rachunków bankowych – tłumaczy Van Koningsveld, cytowany przez „De Telegraaf”. – Wiele z tych procesów rozgrywa się nadal w tajemnicy. Nadszedł czas, byśmy zdemaskowali i te nieprawidłowości – dodał.

Trudno ustalić, ile dokładnie budżet Holandii traci na transferowaniu kapitału do rajów podatkowych, ale można to być nawet 10 mld euro, czytamy na portalu nos.nl.



06.10.2015 ŁK Niedziela.NL