Holandia: Panika w sklepie. Powód? Sałatka ziemniaczana.

Archiwum '15

Trzykilogramowe opakowanie z sałatką ziemniaczaną – z tego powodu ewakuowano we wtorek (8.09) supermarkety Jumbo i Jan Linders w Nijmegen.

W pewnym momencie pracownicy sklepów zauważyli dziwne opakowanie, pozostawione przez któregoś z klientów. Ponieważ w minionych miesiącach sieć supermarketów Jumbo padła ofiarą szantażysty, grożącego, że podłoży w sklepach kolejne bomby, dziwny obiekt zostawiony bez opieki bardzo zaniepokoił pracowników.

Oba supermarkety znajdujące się przy placu de Fenikshof ewakuowano, na miejsce pojawili się policjanci. Teren wokół sklepów odgrodzono, ale mieszkańcy okolicznych budynków mogli zostać w domach. Czy reklamówka z dużym opakowaniem pozostawiona w sklepie bez opieki to wystarczający powód, by ewakuować dwa sklepy?

- Normalnie nie uznalibyśmy tego za coś niezwykłego, ale zważywszy na wydarzenia z Groningen i Zwolle wolimy dmuchać na zimne i mieć całkowitą pewność – powiedział dziennikowi „AD” przedstawiciel policji.

Mówiąc o Groningen i Zwolle policjant miał na myśli zdarzenia, do jakich doszło ostatnio w sklepach Jumbo w tych miastach. Szantażysta pozostawił w Groningen w dwóch supermarketach niewielkie ładunki wybuchowe; w jednym przypadku ładunek eksplodował i uszkodził okno (nikomu na szczęście nic się nie stało). Do sklepu w Zwolle przestępca wysłał z kolei przesyłkę z niewielką ilością materiału wybuchowego. Szantażysta domaga się od sieci pieniędzy. Za pomoc w jego ujęciu policja obiecała nagrodę w wysokości 10.000 euro.

W przypadku sklepów w Nijmegen alarm okazał się na szczęście zbyteczny. Podejrzany pakunek pozostawiony w supermarkecie okazał się nie bombą, ale... dużym, trzykilogramowym opakowaniem z sałatką ziemniaczaną.

Źródło: http://www.ad.nl/ad/nl/1012/Nederland/article/detail/4133673/2015/09/02/10-000-euro-beloning-voor-gouden-tip-Jumbo-afperser.dhtml

Ł.K.