Co stało się z Jackiem Dzierżyńskim?

Archiwum

52-letni Polak Jacek Dzierżyński został znaleziony przez policję w poniedziałek 20 stycznia 2014 roku w samochodzie przy ulicy Bas Jungeriusstraat w Rotterdamie.

W pierwszej instancji sprawiał on wrażenie osoby z zaburzeniami psychicznymi. W szpitalu okazało się, że ma on ciężkie obrażenia fizyczne. W wyniku tych obrażeń Jacek zmarł w dniu 28 stycznia.

Nie jest jasne, czy mowa jest o przestępstwie, czy o nieszczęśliwym wypadku. Policja chce ustalić, co stało się z Jackiem.

 

Niewiele wiadomo o 52-letniej ofierze. Od trzech lat mieszkał on na Bas Jungeriusstraat i do niedawna pracował w centrum dystrybucji Albert Heijn w Zaandam.

Nie jest wiadomo, co mężczyzna ten robił w wolnym czasie i z kim utrzymywał on kontakty, lecz policja chce się tego dowiedzieć ze względu na dobro śledztwa.

 

Czy wiecie Państwo, co stało się Jackowi Dzierżyńskiemu? Czy posiadacie przypadkiem więcej informacji na temat jego życia na co dzień? W tym momencie mile widziane są wszelkie informacje.

Informacja od Państwa może pomóc w dalszym śledztwie i przyczynić się do wyjaśnienia śmierci tego mężczyzny. Prosimy o kontakt z Policyjną Jednostką w Rotterdamie (politie Eenheid Rotterdam) pod numerem 0900-8844.

Możecie także Państwo przekazać informacje anonimowo pod Anonimowe Zgłaszanie Przestępstw (Meld Misdaad Anoniem) pod numerem 0800-7000.

Policja poszukuje wszelkich informacji na temat Jacka Dzierżyńskiego

Komentarze 

 
0 #10 Violetta 2014-04-23 15:02
Cytuję susziii:
Cytuję Paweł:
Wiecie cos na temat jego pochodzenia, polak to wiadomo ale z jakiego wojewodztwa pochodzil ?

Pochodzi,l z Opola


Jacek mieszkał w Opolu, ale pochodził z Poznania, tu mieszka jego siostra i tu są pochowani jego rodzice. Jeśli ktokolwiek ma jakieś informacje to my bardzo czekamy by dowiedzieć się co stało się z naszym przyjacielem.
Cytuj
 
 
0 #9 joliszek 2014-03-21 14:20
Był z Opola,pracowałam z nim w jednej z restauracji,świetny kolega i człowiek był.Przykro mi stwierdzic,ale w tym czasie też sporo popijał,ale szkoda człowieka.
Cytuj
 
 
0 #8 susziii 2014-03-18 01:13
Cytuję Paweł:
Wiecie cos na temat jego pochodzenia, polak to wiadomo ale z jakiego wojewodztwa pochodzil ?

Pochodzi,l z Opola
Cytuj
 
 
0 #7 Paweł 2014-02-22 18:09
Wiecie cos na temat jego pochodzenia, polak to wiadomo ale z jakiego wojewodztwa pochodzil ?
Cytuj
 
 
+3 #6 gregor 2014-02-16 16:56
dokladni pogadajcie z chlopakami z AH ONI MIELI Z NIM KONTAKT!!!!!!!
Cytuj
 
 
-14 #5 xxx 2014-02-15 15:12
Wiem ze gosc bardzo duzo pił i moze po pijaku ktos dał mu jakies srodki odurzające typu LSD i sam sie poturbowal
Cytuj
 
 
+8 #4 Slawomir 2014-02-15 11:13
trzeba znalesc sprawcow i ukarac wiec zadfzwoncie na infolinie , moze ktos z waszych znajomych moze po angielsku rozmawiac pozdro Slawomir
Cytuj
 
 
+6 #3 anonim 2014-02-15 10:40
Znalem Pana Jacka. Pracowal w ah w delfgauw i pracownicy stamtąd pewnie beda wiedziec cos wiecej
Cytuj
 
 
+14 #2 Pani Radzia 2014-02-15 00:23
Widzialam go w Koog aan de Zaan kolo Maklera w poblizu miejscowosci Zaandam 20-tego Stycznia bylo okolo godziny 11-tej rano. Szlam do stacji kolejowej Koog aan de Zaan. Zwrocilam na niego uwage bo chodzil i powtarzal w kolko swoje imie i nazwisko, mial szeroko oczy otworzone, wygladal tak jakby czegos sie bal. Szlam z dzieckiem, przestraszyl mnie. Nie chce dzwonic na infolinie bo nie znam holenderskiego. Mam nadzieje ze, to cos Panstwu pomoze.
Cytuj
 
 
-12 #1 xcx 2014-02-14 23:04
albert heijn to E&A
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki