Holandia: Epidemia koronawirusa uniemożliwi walkę z trującymi gąsienicami?

Koronawirus

Wszystko wskazuje na to, że epidemia koronawirusa oraz związane z nią niedobory wyposażenia ochronnego uniemożliwią w tym roku walkę z trującymi gąsienicami, korowódkami dębowymi – w rozmowie z NRC przekazało stowarzyszenie ogrodników VHG oraz inne firmy walczące z plagą owadów.

Gąsienice pojawiają się zazwyczaj w maju-czerwcu i od pierwszego dnia życia są chronione przez występujące na ich ciałach małe, trujące włoski, roznoszone również przez wiatr. Wywołują one silne podrażnienia u ludzi i zwierząt, mogą także prowadzić do problemów z oddychaniem. Poruszają się głównie po korze dębu. W przypadku zaobserwowania korowódek należy jak najszybciej oddalić się i pilnować, aby nasze zwierzęta nie zbliżały się do miejsca, w którym żerują owady. W zeszłym roku odnotowano rekordową liczbę korowódek i aż 85 na 100 tys. obywateli otrzymało pomoc medyczną w związku z podrażnieniami.

Zwalczanie szkodników powinno rozpocząć się w maju, ale według Marka Kusters z VHG, większość specjalistów zajmujących się walką z korowódkami posiada stroje ochronne, które wystarczą tylko na kilka pierwszych dni. Kombinezony są importowane z Chin, ale z powodu epidemii koronawirusa przysyłane są znacznie mniejsze dostawy. „To, co przybywa, jest prawie w całości przeznaczone dla pracowników służby zdrowia” – przekazał Kusters.

Z powodu niedoborów w wyposażeniu ochronnym przedsiębiorcy z różnych branży zostali poproszeni o podarowanie potrzebnych kostiumów służbie zdrowia. Część firm zajmujących się zwalczaniem szkodników odpowiedziało na apel rządu.

05.04.2020 Niedziela.NL

(kk)