Holenderski rząd po raz kolejny odmówił przyjęcia 500 nieletnich uchodźców, którzy przebywają w Grecji

Archiwum '20

Rząd potwierdził, że nie zamierza przyjmować dzieci uchodźców przebywających obecnie w obozach w Grecji. Decyzja taka zapadła pomimo licznych apeli ze strony organizacji charytatywnych.

„Nie popieramy działań doraźnych” – w minioną środę przekazała młodsza minister sprawiedliwości, Ankie Broekers-Knol.

Amsterdam, Haga oraz Lejda to miasta, które przekazały, że są w stanie przygotować dodatkowe miejsca dla dzieci. Poza tym pięć krajów europejskich (Niemcy, Francja, Luksemburg, Portugalia oraz Finlandia) zapewniło, że przyjmą 2,5 tys. dzieci, które obecnie podróżują bez rodziców.

„Zdjęcia z Grecji również mnie bardzo poruszyły” – poinformowała Broekers-Knol. „Jest pewne, że to dzieci imigrantów, ale nie udało się potwierdzić, czy to uchodźcy i czy dzieci rzeczywiście są sierotami” – poinformowała minister, dodając przy tym, że Holandia i tak działa aktywniej na tym polu niż wiele innych krajów europejskich.

Rząd zamierza zgodzić się na akceptację kolejnych uchodźców pod warunkiem, że 26 pozostałych krajów UE również wyrazi taką gotowość. Europejscy ministrowie mają przedyskutować tę kwestię w najbliższy piątek podczas spotkania w Brukseli.

13.03.2020 Niedziela.NL

(kk)