Władze Amsterdamu ukarały sprzedawców nielegalnych e-papierosów

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Holenderski organ ds. zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów NVWA ukarał siedmiu przedsiębiorców z Amsterdamu, którzy sprzedawali w swoich sklepach nielegalne e-papierosy – informuje Parool. Produkt o którym mowa, przeznaczony jest na rynek amerykański, choć właściciele sklepów w Amsterdamie bez problemu kupują go w sieci. E-papierosy cieszą się dużym zainteresowaniem amerykańskich turystów.

Kary wahają się od 450 do 4,5 tys. euro. Wszyscy sprzedawcy, których imion nie ujawniono z powodu prawa o ochronie danych osobowych, posiadają sklepy w Amsterdamie. Produkt jest bowiem szczególnie popularny wśród amerykańskich turystów, którzy chętnie odwiedzają holenderską stolicę.

Młodszy minister ds. zdrowia, Paul Blokhuis, przekazał że sprzedaż tego nielegalnego produktu jest „nie do zaakceptowania”. „Uważam, że moda na e-papierosy oraz shishę rozpowszechniona wśród młodych ludzi jest bardzo niepokojąca. To jeden z powodów wyjaśniających, dlaczego w krajowym planie prewencyjnym znalazły się działania mające na celu ograniczenie sprzedaży e-papierosów oraz ich obecności na rynku” - w rozmowie z gazetą, przekazał Blokhuis.

Niedawno holenderskie media donosiły, że amerykańskie e-papierosy, które zostały zakazane na terenie Unii Europejskiej z powodu wysokiej zawartości nikotyny, bez żadnych problemów można było znaleźć w kilku sklepach w Amsterdamie. Dziennik Volkskrant odszukał w stolicy przynajmniej 7 sklepów, w których nielegalnie sprzedawano wspomniany produkt. Właściciel jednego ze sklepów, który importuje e-papierosy prosto z USA, przekazał że ich sprzedaż przynosi mu 25% całkowitego zysku. Dziennik Parool przytoczył również wypowiedź jednego z właścicieli sklepów w Hadze, który powiedział, że e-papierosy Juul można bardzo łatwo zakupić on-line, zwłaszcza za pośrednictwem zagranicznych stron internetowych.

Płyn używany w papierosach Juul zawiera trzykrotność maksymalnego, dozwolonego poziomu nikotyny, czyli aż 59 ml (gdy tymczasem na terenie Unii Europejskiej obowiązuje limit 20 ml). Z tego powodu amerykańskie e-papierosy mają działanie silnie uzależniające – przekazała holenderska agencja zdrowia publicznego RIVM. „Musimy mieć się na baczności, jeśli chodzi o ten produkt” - przekazał ekspert RIVM ds. nikotyny, Reinskie Talhout, dodając przy tym, że wzrost zainteresowania papierosami marki Juul jest bardzo niepokojący.

Rynek w Stanach Zjednoczonych jest zdominowany przez Juul, zaś firma odpowiadająca za produkcję papierosów, Alrtia, jest szczególnie popularna wśród młodych ludzi. Wiadomo, że producent pracuje nad stworzeniem nowej wersji e-papierosów o niższej zawartości nikotyny - z myślą o konsumentach z Unii Europejskiej.


26.08.2019 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki