Holenderskie firmy utworzą 3,5 tys. miejsc pracy dla uchodźców

Archiwum '19

Pięćdziesiąt dużych holenderskich firm, włączywszy w to Shell, ING, Philips oraz firmę budowlaną Dura Vermeer, zgodziło się na utworzenie ok. 3,5 tys. stałych miejsc pracy dedykowanych uchodźcom. Przedsiębiorstwa mają dwa lata na realizację tego celu – informuje Financieele Dagblad.

Dodatkowo firmy mają wdrożyć szereg innych inicjatyw, które pomogą kolejnym 10 tys. uchodźców poprawić ich szanse na rynku zawodowym, włączywszy w to otrzymanie pracy oraz założenie własnej firmy (również poza terytorium Holandii). Co więcej, celem jest poprawa warunków życia w obozach dla uchodźców – informuje holenderski dziennik. „Jest to rodzaj planu moralnego dla dużych przedsiębiorstw, niezależnego od polityki” - przekazał były dyrektor generalny Unilever, Paul Polman, który jest jedną z ważniejszych postaci stojących za Holenderskim Szczytem Biznesowym dla Uchodźców.

Każdego dnia ok. 44 tys. osób dołącza do globalnego przepływu uchodźców – twierdzi Polman. „I ja i ty – każdy z nas mógł urodzić się w Syrii. Nie zapominajmy o tym” - dodawał biznesmen. „Jestem tu, gdzie jestem, tylko dlatego, że holenderki rząd zapłacił za moją edukację”.

Szczyt Biznesowy koncentrujący się na sytuacji uchodźców został zorganizowany przez Tent Partnership for Refugees, inicjatywę utworzoną przez pochodzącego z Turcji biznesmena Hamadi Ulukaya, który jest dyrektorem największego producenta jogurtu greckiego w USA i zarazem synem kurdyjskiego pasterza. Około 30% pracowników Ulukaya to uchodźcy.

Kierownictwo Rabobanku przekazało, że przyjmie 60 osób. „To dopiero początek” - przekazał prezes, Wiebe Draijer. „Moim życzeniem jest, abyśmy w przyszłości stali się krajem, w którym uchodźcy są mile widziani i mają szanse na odniesienie sukcesu”. Z kolei Philips przekazał, że w ciągu najbliższych 5 lat planuje zatrudnienie na terenie Holandii oraz Belgii ok. 100 uchodźców. ABN Amro przyjmie ok. 80 uchodźców do roku 2021, zaś grupa sprzątająca, Asito, ma na razie ok. 50 wolnych stanowisk.

Jeśli chodzi o inne inicjatywy, część z nich wciąż jest opracowywana. Wiadomo jednak, że zarząd ING zgodził się na przekazanie 10 mln euro na pożyczki, które mają pomóc syryjskim uchodźcom przebywającym w Turcji w założeniu ich własnych firm.

Jak wynika z danych krajowego biura statystycznego CBS, tylko 1 na 10 uchodźców znajduje pracę w ciągu 18 miesięcy po otrzymaniu pozwolenia na pobyt w Holandii.

11.04.2019 KK Niedziela.NL