Holandia: 25% podwyżki dla bankierów? „To absurd”.

Archiwum '18


Według ministra finansów Wopke Hoekstry zapowiedziana podwyżka płac członków zarządu banku Van Lanschot „nie przyczyni się do wzrostu zaufania do sektora finansowego”, czytamy w portalu rtlnieuws.nl.

Rada nadzorcza Van Lanschot chce, by członkowie zarządu tego banku dostali podwyżki o 20-25%, informował portal rtlz.nl. W efekcie dyrektor firmy Karl Guha miałby zarabiać ok. 1,5 mln euro rocznie, a pozostali trzej członkowie zarządu ponad 1 mln euro rocznie.

Według rady nadzorczej podwyżki są konieczne, gdyż obecnie szefostwo Van Lanschot zarabia „wyraźnie mniej” niż wynosi średnia dla członków zarządu porównywalnych banków i firm. Van Lanschot to bank zajmujący się głównie inwestowaniem majątku zamożnych klientów.

Planowane podwyżki spotkały się z ostrą reakcją niektórych polityków. Minister finansów Wopke Hoekstra podkreślił, że firmy sektora finansowego powinny zdawać sobie sprawę ze swojej społecznej funkcji i wysokie podwyżki płac dla szefostwa nie zwiększają zaufania do tej branży.

Lewicowa Partia Pracy w krytyce tej decyzji użyła mniej dyplomatycznych słów. Według posła Henka Nijboera z PvdA decyzja rady nadzorczej Van Lanschot jest „absurdalna”. Według niego jest to „kolejny już przykład bankierów, którzy chcą powrotu do starych czasów”. Chodzi tu o okres sprzed wybuchu światowego kryzysu gospodarczego, kiedy zarobki bankierów szybko rosły – mimo że to właśnie nieodpowiedzialna polityka wielkich banków doprowadziła ostatecznie do światowego załamania gospodarczego, które na lata pogrążyło globalną gospodarkę w marazmie.

Kilka tygodni temu w Holandii głośno było o planowanej podwyżce dla szefa banku ING. Zarobki Ralpha Hamersa miały wzrosnąć o 50%, ale po fali krytyki rada nadzorcza ING wycofała się z tej decyzji.  



21.04.2018 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki