„Turyści, Holandia to nie tylko Amsterdam!”

Archiwum '18

Niderlandzki rząd chce, by zagraniczni turyści przyjeżdżający do Holandii, nie ograniczali się tylko do wizyt w Amsterdamie, ale odwiedzali też inne miejsca kraju.

Wiceminister Mona Keijzer, odpowiedzialna m.in. za turystykę, napisała w liście do parlamentu, że rząd chce prowadzić politykę mającą na celu „zachęcenie turystów do odwiedzenia mniej znanych miejsc w naszym kraju”, czytamy w portalu nu.nl.

Holandię odwiedza coraz więcej zagranicznych turystów. W ubiegłym roku było ich 17,6 mln, czyli aż o 11% więcej niż rok wcześniej. Największą grupę wśród nich stanowią mieszkańcy krajów leżących blisko Holandii, takich jak Niemcy, Belgia i Wielka Brytania. Wzrasta też liczba odwiedzających z Rosji, Chin i Stanów Zjednoczonych, wynika z danych NBTC, czyli niderlandzkiego biura turystycznego.

Bardzo wielu z odwiedzających spędza większość czasu w Amsterdamie, a stolica Holandii to przecież stosunkowo niewielkie miasto (ok. 800 tys. mieszkańców). W efekcie centrum jest bardzo zatłoczone, a amsterdamczycy coraz częściej narzekają na negatywne skutki masowej turystyki (tłok, hałas, brak mieszkań, itp.).

Dlatego rząd chce wesprzeć turystycznie mniej popularne regiony Holandii, tak aby turyści „mogli również cieszyć się naszymi pięknymi krajobrazami oraz miastami i wioskami”, pisze Keijzer. Według niej lokalne władze powinny tworzyć „atrakcyjne produkty” turystyczne, wzmacniające „regionalną tożsamość” i przyciągające zagranicznych turystów. Rząd jest gotów im w tym pomóc.

W sumie turystyka w Holandii przekłada się na 641 tys. miejsc pracy, informuje nos.nl.

10.03.2018 ŁK Niedziela.NL