Holandia: Policja ujawniła fragment nagrania, na którym widać 17-letniego Orlando tuż przed śmiercią

Archiwum '18

Policja ujawniła nagranie, na którym po raz ostatni widać 17-letniego Orlando Boldewijn – chłopak na krótko przed śmiercią, dnia 18 lutego, wstąpił do sklepu, aby kupić kanapkę. Policja ma nadzieję, że rozpowszechnienie materiału doprowadzi do zgłoszenia się nowych świadków. Śledczy nadal nie wiedzą, co wydarzyło się w czasie poprzedzającym śmierć Orlanda.

Chłopak był wysoki, mierzył prawie 2 metry. Tego dnia włożył na siebie czarne ubranie. Policja liczy, że ujawnienie filmu, na którym dokładnie widać jak tego dnia wyglądał Orlando, sprawi że zgłoszą się nowi świadkowie tragedii. Szczególnie ważne są zeznania dwóch widzianych tego dnia w okolicy Böttgerwater rybaków – śledczy nie zdołali ich jeszcze odnaleźć.

Orlando Boldewijn z Rotterdamu zaginął 18 lutego. Nie wrócił do domu po randce, na którą wybrał się do Hagi. Chłopak umówił się za pośrednictwem aplikacji  Grindr. Policji udało się dotrzeć do mężczyzny, z którym Orlando się spotkał. Twierdził on, że podwiózł 17-latka w okolicę Böttgerwater w Hadze, a następnie pojechał w swoją stronę.

W dzień zniknięcia, krótko po północy, Orlando wysłał kilka wiadomości do swojej matki, w których pisał m.in. że jest już w drodze do domu. W rozmowie z dziennikiem AD, rodzina przekazała, że ktoś musiał się pod niego podszywać – w wiadomości pojawiły się słowa, których Orlando nigdy nie używał, poza tym była napisana w innym stylu.

Ciało chłopaka wyłowiono z Böttgerwater w Hadze dnia 26 lutego, dzięki udzielonej anonimowo wskazówce – poinformowała stacja RTL Nieuws. Osoby, które widziały tego dnia Orlando bądź przebywały w okolicy Böttgerwater, proszone są o pilny kontakt z policją. „Każdy, nawet najmniejszy szczegół, może nam pomóc" – przekazały władze.

Materiał, na którym widać 17-latka znajduje się tutaj

08.02.2018 KK Niedziela.NL