Holandia: Organizacja zrzeszająca kliniki uzależnień dołączy do pozwu przeciwko przemysłowi tytoniowemu

Archiwum '18

Holenderska organizacja zrzeszająca kliniki uzależnień również dołączy do pozwu przeciwko przemysłowi tytoniowemu. „Dość” - mówi ekspert od uzależnień, Robert van de Graaf.

"Mamy dość. Banda kryminalistów z przemysłu tytoniowego musi zostać rozwiązana" – w rozmowie z dziennikiem AD, powiedział specjalista od uzależnień, Robert van de Graaf.

Organizacja nadzorująca kliniki uzależnień, The Dutch Network for Addiction Care, zdecydowała się na dołączenie do pozwu przeciwko producentom tytoniu. Sektor prowadził debatę na ten temat od ponad roku, jednakże to oświadczenie z ubiegłego tygodnia, wydane przez największy szpital onkologiczny w Holandii, było ostatnim, decydującym krokiem. "Musimy w jakiś sposób się z tym oswoić. Ten produkt jest tak niebezpieczny, że trudno uwierzyć iż wciąż jest sprzedawany w supermarketach" – w rozmowie z gazetą, mówił van de Graaf.

Sprawa została zapoczątkowana przez chorą na raka płuc Anne Marie van Veen oraz prawnika, Bénédicte Ficq, który oskarżył producentów tytoniu o "celowe niszczenie zdrowia publicznego” oraz "fałszowanie dokumentów".

Obydwoje twierdzą, że ich celem nie jest likwidacja przemysłu tytoniowego, ale nakłonienie producentów do innych, uczciwych zachowań. Ich zdaniem, firmy nie mogą tłumaczyć się wolnością wyboru wśród konsumentów, ponieważ celowo wpływają na zachowania palaczy. "Aby ograniczyć naszą wolność, producenci dodają do papierosów uzależniające substancje" – mówi prawnik. "Nasza naturalna awersja do trucizn zostaje przezwyciężona, ponieważ do papierosów dodawane są substancje takie, jak np. mentol".

Prokuratura jest obecnie na etapie rozpatrywania sprawy.

11.02.2018 KK Niedziela.NL