Holenderski rząd podzielony w kwestii przyjmowania dzieci dżihadystów

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Szacuje się, że w Syrii i Iraku znajduje się obecnie około 80 holenderskich dzieci. Część z nich wyjechała z kraju wraz z rodzicami, którzy chcieli walczyć po stronie tak zwanego Państwa Islamskiego, inne narodziły się już na terytorium zajmowanym przez terrorystów.

Zdaniem D66 i ChrisenUnie dzieci te powinny mieć możliwość powrotu do Holandii. Pomysłowi zdecydowanie sprzeciwia się VVD, natomiast CDA nie wyraziło jeszcze swojego stanowiska w tej sprawie.

- Jeśli ich życie jest zagrożone lub znajdują się w trudnej sytuacji, powinny mieć szansę powrotu do Holandii - twierdzi Joel Voordewind z ChristenUnie.

Parlamentarzysta uważa także, że należy zbadać, jak wiele holenderskich dzieci mieszka w Syrii i Iraku, ile z nich przebywa w obozach dla uchodźców i czy otrzymują odpowiednią opiekę.

Jak przypomina NOS, o los dzieci żyjących w strefach konfliktu martwią się ich dziadkowie, którzy zwrócili się do rządu z prośba o umożliwienie ich wnukom powrotu do kraju.


28.01.2018 MŚ Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki