Holender samotnie przewiosłował Atlantyk. „Myślałem o mojej mamie”

Archiwum '18

Mark Slats potrzebował 30 dni na samotne przewiosłowanie Oceanu Atlantyckiego. To nowy rekord, informuje portal nos.nl.

Slats wyruszył w podróż w połowie grudnia z Wysp Kanaryjskich, a miesiąc później dotarł do karaibskiej wyspy Antigua. Cieśla z Wassenaar pokonał w sumie ok. 5 tys. kilometrów, a na wiosłowanie poświęcał średnio 17,5 godz. dziennie. Poprzedni rekord w kategorii „samotne przewiosłowanie Atlantyku” wynosił 49 dni.

- Spałem cztery godziny na dobę, tylko jednego dnia spałem osiem godzin – powiedział portalowi nos.nl. nowy rekordzista.

Co ciekawe Slats na poważnie wiosłowaniem zainteresował się dopiero w ubiegłym roku. Kiedy jego matka poważnie zachorowała na raka, uznał, że podejmując próbę samotnego przepłynięcia Atlantyku wywoła zainteresowanie sponsorów i w ten sposób zbierze pieniądze dla fundacji Antoni van Leeuwenhoek Foundation zajmującej się badaniami nad nowotworami.

- Przez całą wyprawę myślałem o mojej mamie. Ona jest poważnie chora i dała mi siłę, bym się nie poddawał. To zwycięstwo jest dla ciebie, mamo – powiedział tuż po szczęśliwym zakończeniu miesięcznej wyprawy.

20.01.2018 ŁK Niedziela.NL