Holandia: Czarne punkty na holenderskich drogach

Archiwum '18

Droga, na której zdarza się najwięcej wypadków w Holandii, to rondo Keizer Karelplein w Nijmegen. W ciągu minionych trzech lat doszło tam do 83 wypadków – wynika z badań przeprowadzonych przez stację RTL Nieuws.

W rozmowie z telewizją, jeden z kierowców powiedział, że duże rondo w Nijmegen, które łączy sześć dróg i ma cztery nieoznakowane pasy, było "piekłem podczas nauki jazdy". Inny z rozmówców przekazał, że typowa podróż przez rondo składa się z "trzech obaw o życie i 294 przekleństw".

Z kolei najbardziej niebezpiecznym miejscem w kraju jest rozjazd autostrady A4 z węzłem De Nieuwe Meer w Amsterdamie – z 13 ofiarami (rannymi bądź śmiertelnymi) i 78 wypadkami. Poza tym groźne incydenty zdarzają się często na rozjeździe Blaakweg na obwodnicy w Tilburgu, a także na skrzyżowaniu dróg Hildebrandtstraat i Neherkade w Hadze.

Jeśli chodzi o drogi prowincjonalne, ponad połowa z nich zalicza się do najbardziej niebezpiecznych w kraju i zdarza się tam 75% wypadków z obrażeniami (śmiertelnymi bądź nie).

Bart van Wee, profesor z Uniwersytetu Technicznego w Delft, mówi że w ciągu ostatnich 15 lat sytuacja w Holandii znacznie się pogorszyła: "Wygląda na to, że bezpieczeństwo na drogach nie jest już dłużej priorytetem" – konkludował.

Lista 5 czarnych punktów na holenderskich drogach (ostatnie 3 lata):

1. Nijmegen, rondo Keizer Karelplein: 83 wypadki, 3 ofiary (ranne bądź śmiertelne)
2. Amsterdam, A4/węzeł De Nieuwe Meer: 78 wypadków, 13 ofiar
3. Tilburg, obwodnica/rozjazd Blaakweg: 46 wypadków, 7 ofiar
4. Haga, Hildebrandstraat/Neherkade: 45 wypadków, 7 ofiar
5. Roosendaal, A58/Zeelandweg węzeł de Stok: 45 wypadków, 0 ofiar

19.01.2018 KK Niedziela.NL