Holandia: Agresywni nastolatkowie napadli na polski sklep

Dziecko i rodzic

Czterech młodych złodziei napadło w poniedziałkowe popołudnie na polski sklep Krówka Supermarkt w miejscowości Steenbergen na południowym zachodzie Holandii.

- Zobaczyłem, że jeden z nich chowa do wielkiej torby papierosy i inne produkty. Podszedłem do niego i zapytałem, co robi. Od razu zaczął się ze mną bić i wołał do swoich wspólników „pomóżcie mi, pomóżcie mi!”.

W sumie zaatakowało mnie czterech nastolatków, ale udało mi się wyrwać tę torbę. Następnie uciekli, a ja zadzwoniłem na policję – tak portalowi omroepbrabant.nl sytuację tę opisał Mohamed Gerder Zada, który w chwili napadu pracował w sklepie.  

W trakcie szarpaniny jeden ze sprawców próbował uderzyć go butelką, ale na szczęście nie trafił. Sprzedawca został tylko lekko ranny w dłoń. – Oni byli naprawdę agresywni, bardzo groźni – powiedział potem. –

Przez lata pracowałem w sklepie w Amsterdamie i tam nigdy nic takiego się nie wydarzyło. Teraz pracuję w Steenbergen i dziś dochodzi do takiego napadu, a kilka dni temu mieliśmy włamanie – dodał.

Według dziennika BN De Stem złodzieje, którzy próbowali okraść sklep przy ulicy Grote Kerkstraat, byli w wieku 16-18 lat. Do zdarzenia doszło około godziny 15:30. Portal omroepbrabant.nl informuje, że dwóch z młodych przestępców zostało zatrzymanych.

Steenbergen to licząca około 12 tys. mieszkańców miejscowość w gminie o tej samej nazwie. Położone w prowincji Brabancja Północna miasteczko leży w pobliżu Roosendaal i Bergen op Zoom.

17.10.2017 ŁK Niedziela.NL