Znana sieć domów towarowych teraz też w Holandii

Archiwum '17

Kanadyjska sieć domów towarowych Hudson’s Bay, dotąd nieobecna na niderlandzkim rynku, planuje jeszcze we wrześniu otworzyć dziesięć filii na terenie Holandii – poinformował niderlandzki dziennik Trouw.

Na wtorek 5 września otwarto pierwszy i największy sklep tej sieci, w Amsterdamie. Filia ta znajduje się przy ulicy Rokin, niedaleko głównego placu stolicy, de Dam. Jeszcze w tym miesiącu dojdą do tego sklepy w Hadze, Rotterdamie, Almere, Lejdzie, Bredzie, Zwolle, Den Bosch, Tilburgu i Maastricht. W kolejnych dwóch latach domy towarowe Hudson’s Bay pojawić się mają również w Utrechcie, Amersfoort, Amstelveen, Haarlemie i Enschede.

Sieć planuje zapewne zająć na niderlandzkim rynku miejsce zwolnione przez V&D, sieć holenderskich domów towarowych, która pod koniec 2015 roku zbankrutowała. Wiele filii Hudson’s Bay znajduje się w budynkach, które wcześniej zajmowały sklepy V&D.

Wejście na niderlandzki rynek to dla kanadyjskiego koncernu ryzykowny krok, uważają eksperci rynku handlu detalicznego, cytowani przez portale nu.nl i nrc.nl.

Koncern zaliczył w ubiegłym roku stratę netto na poziomie 347 mln euro, a w czasach rosnącej popularności zakupów online, wielkie domy towarowe to niepewny biznes – co pokazał przykład V&D.

Podobnie jak V&D kanadyjska sieć chce być domem towarowym dla klasy średniej. Ma być jednak bardziej ekskluzywna niż dawne V&D czy sklepy takie jak HEMA czy Action, ale nie tak droga jak domy towarowe holenderskiej sieci Bijenkorf. Jednocześnie chce się odróżnić od konkurencji dodatkowymi usługami, np. przeróbkami krawieckimi na miejscu, szybkim Wi-Fi, usługami zegarmistrzowskimi i fryzjerskimi czy wielkimi przymierzalniami. Oprócz tego każda filia ma być przystosowana do specyfiki danego miasta – w przypadku amsterdamskiego oddziału oznacza to na przykład wzięcie pod uwagę turystycznego charakteru stolicy.   

06.09.2017 ŁK Niedziela.NL