Holandia: Nowy rząd jeszcze przed wakacjami?

Archiwum '17

Według Edith Schippers, koordynującej rozmowy nad powstaniem nowej koalicji rządowej, nowy rząd być powstanie być może jeszcze przed początkiem wakacji – poinformował portal nu.nl.

15 marca w Holandii odbyły się wybory do tutejszego sejmu (Tweede Kamer), a kilka dni temu nowi posłowie zostali zaprzysiężeni. Teraz priorytetem jest stworzenie nowej koalicji rządowej. Ponieważ obecny parlament jest bardzo rozdrobiony, wiadomo, że będzie się ona składać z (co najmniej) czterech partii.

Obecnie za najbardziej prawdopodobne rozwiązanie uznaje się koalicję liberalnego VVD obecnego premiera Marka Rutte (partia ta uzyskała 15 marca najwięcej głosów), chadeckiego CDA, centrowego D66 oraz Zielonej Lewicy GroenLinks. I to właśnie liderzy tych czterech ugrupowań rozpoczęli w środę oficjalne rozmowy na temat ewentualnego wspólnego rządu.

W Holandii do koordynowania tego rodzaju rozmów powołuje się często dodatkową osobę z dużym doświadczeniem politycznym. Czasami są to byli politycy, ale w tym roku zdecydowano się na Edith Schippers, obecną minister zdrowia i członkinię VVD. 52-letnia Schippers nie startowała jednak w ostatnich wyborach i zapowiedziała, że w przyszłym rządzie nie będzie pełnić żadnej funkcji. Koordynowanie rozmów nad utworzeniem nowego rządu będzie pewnie jej ostatnim zadaniem przed wycofaniem się z aktywnego uczestnictwa w krajowej polityce, podejrzewa część komentatorów.

Pani minister zdrowia podkreśliła, że prowadząc rozmowy nie będzie kierować się interesem swojej partii. Pozostałe ugrupowania zgodziły się na to, by to właśnie ona moderowała negocjacje. Schippers w holenderskiej polityce funkcjonuje od lat, uchodzi za bardzo pragmatycznego polityka, a jako minister zdrowia zebrała wiele pochwał, również ze strony części opozycji. 

Schippers ma nadzieję, że rozmowy uda się zakończyć przed rozpoczęciem lata. Jeśli tak się stanie, to już nowy rząd przygotuje budżet na 2018 rok.
Po poprzednich wyborach parlamentarnych w 2012 roku nowy rząd utworzono, jak na Holandię, bardzo szybko. Rozmowy pomiędzy VVD a socjaldemokratyczną Partią Pracy PvdA trwały tylko sześć tygodni. Później jednak wielu polityków obu partii żałowało, gdyż w związku z pośpiechem (wymuszonym częściowo przez kryzys gospodarczy) liderzy VVD i PvdA nie skonsultowali rządowych planów z członkami i elektoratem obu ugrupowań. W efekcie wielu wyborców VVD i PvdA poczuło się oszukanych i w tym roku oddało głos na inne partie.

Poza tym w 2012 roku koalicję utworzyły dwie partie, a teraz w rozmowach biorą udział aż cztery ugrupowania. Również to wpłynie na czas trwania negocjacji. Tym bardziej, że różnice programowe pomiędzy partiami są duże. GroenLinks to mocno lewicowe ugrupowanie, a VVD i CDA uchodzą za bardziej prawicowe. Porozumienie w takich sprawach jak polityka energetyczna (przejście na zieloną energię w związku ze zmianami klimatycznymi), pomoc uchodźcom czy polityka podatkowa będzie więc bardzo trudne.

Jeśli rozmowy zakończą się fiaskiem, wtedy VVD, CDA i D66 najprawdopodobniej poszukają innego partnera. Będzie to zapewne Unia Chrześcijańska CU. 

Pierwsze oficjalne spotkanie liderów VVD, CDA, D66 i Zielonej Lewicy odbyło się w środę, ale miało jedynie charakter organizacyjny, informuje nu.nl.

30.03.2017 ŁK Niedziela.NL