Holandia: Płacili Polakom za mało. Sąd: zwróćcie im 85.000 euro

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Walka w sądzie trwała latami, ale finał jest korzystny dla pięciu polskich pracowników wspieranych przez związek zawodowy FNV.

Polacy pracowali w firmie przetwórstwa mięsnego Beusmeat w Leek (niedaleko Groningen) za pośrednictwem niemieckiej agencji pracy Friesenpersoneel, czytamy na stronie internetowej związku FNV. Według związkowców Polacy powinni mieć prawo do takich samych zarobków co holenderscy pracownicy tej firmy.

Sprawa ciągnęła się latami. W 2009 roku FNV rozpoczęło procedurę w imieniu jednego polskiego pracownika. W 2012 roku sąd stwierdził, że roszczenia były uzasadnione i nakazał wypłacenie tej osobie 30 000 euro, informują związkowcy.

Na podstawie tego wyroku FNV rozpoczęło kolejną procedurę, tym razem w imieniu pięciu innych polskich pracowników. Także w tym przypadku sąd przyznał pracownikom rację i w ogłoszonym niedawno wyroku nakazał im wypłacenie w sumie 85 000 euro.

Firma Beusmeat zakończyła działalność w 2015 roku. Począwszy od 2005 roku w tym przedsiębiorstwie pracowało około 100 polskich pracowników, zatrudnionych za pośrednictwem agencji Friesenpersoneel, informuje FNV.



16.12.2016 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
+3 #3 Marcin 2016-12-17 19:34
niedługo o Axidusie/Axipack będzie głośno :)
Cytuj
 
 
+8 #2 Radek 2016-12-16 16:56
Kiedy wy się obudzicie? Gdzie się podział honor i duma tego narodu, parobki
Cytuj
 
 
+49 #1 WariatNL 2016-12-16 10:16
Zawsze tak jest... 100 pracowało a tylko 1 poszedł do sądu. W każdej agencji tak jest- jeśli coś jest nie zgodnego z przepisami to nikt o tym nie mówi bo się boi stracić pracę. W ten sposób taki 1/100 który się temu sprzeciwia faktycznie traci pracę bo nikt za nim nie stanie. Dopiero jak zobaczyli że wygrał to kolejnych 5 zgłosiło.

Pracowałem kiedyś na Univeg w Waddinxveen (a raczej miałem pracować bo zwolnili mnie po 5 min). Zabierają oni CODZIENNIE dowody osobiste osób, które tam pracują, tłumacząc że to do zapisania kto był w pracy :D :) :P
Ja tylko zapytałem kierowniczki (polka) gdzie te DO będą przechowywane, kto będzie miał do nich dostęp oraz czy zdaje sobie sprawę, że przetrzymywanie cudzego DO jest nielegalne i nie może tego zrobić nawet policja podczas aresztowania?
Odpowiedzią było: Widzę, że z Toba będą problemy. Idź do domu...
Ale kilkadziesiąt(/set?) dowodów leżało na stole więc wszyscy się na to godzili. To bardzo smutne...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki