Holandia: „Płaca minimalna powinna wzrosnąć o 10%”

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Wyższa płaca minimalna i zasiłki oraz podwyżka podatków dla najbogatszych i międzynarodowych koncernów – m.in. takie propozycje znalazły się w programie wyborczym holenderskiej Partii Socjalistycznej SP.

W związku z wyborami parlamentarnymi, które odbędą się w Holandii 15 marca przyszłego roku, kolejne partie prezentują programy wyborcze. Ostatnio plany przedstawili niderlandzcy socjaliści z SP.

Jedną z obietnic SP jest podwyżka płac, szczególnie tych najniższych.  Obecnie płaca minimalna wynosi 1537,20 euro brutto miesięcznie (w przypadku osób w wieku co najmniej 23 lat). Według SP kwota ta powinna wzrosnąć o 10%, czyli o około 150 euro brutto miesięcznie.

Według Emile Roemera, lidera holenderskich socjalistów, w minionych latach najbardziej poprawiła się sytuacja finansowa osób najlepiej zarabiających i z dużym majątkiem. Znacząca podwyżka płacy minimalnej jest więc konieczna, uważa Roemer. Szef SP powołuje się m.in. na słowa prezesa holenderskiego banku narodowego DNB Klaasa Knota, który już od dawna zwraca uwagę na zbyt niski i zbyt powolny wzrost płac w Holandii.  Obecnie w Holandii płacę minimalną otrzymuje około pół miliona zatrudnionych.

Ponieważ wysokość różnorakich zasiłków wypłacanych przez państwo uzależniona jest od płacy minimalnej, podwyżka najniższego wynagrodzenia oznaczałaby automatyczną podwyżkę zasiłków. Według Głównego Biura Planowania CPB podwyżka płacy minimalnej o 10% kosztowałaby holenderski budżet ok. 5 miliardów euro rocznie.

- Pieniądze na realizację tej inwestycji będą pochodzić od 20% osób z najwyższymi zarobkami, międzynarodowych koncernów oraz ludzi z dużym majątkiem – powiedział dziennikowi „AD” Roemer, tłumacząc, jak chce sfinansować swój plan. SP zapowiada m.in. wprowadzenie specjalnego podatku od majątku.

W ostatnich wyborach do holenderskiego sejmu (Tweede Kamer) Partia Socjalistyczna uzyskała niespełna 10 % głosów. Także obecne sondaże wskazują na około 10-procentowe poparcie dla SP.

- Chcemy zająć się nierównościami społecznymi. W minionych latach nieliczna elita dobrze zarabiała, a zdecydowana większość społeczeństwa traciła.

Zamrożone płace, wyższe wydatki na lekarza, czynsze rosnące w szalonym tempie. Tak wygląda sytuacja wielu mieszkańców Holandii. Ludzi, o których politycy zapomnieli. Ale nie my. Ruch należy teraz do tych ludzi, do tych 80 % Holendrów, którzy musieli zapłacić za kryzys, którego nie wywołali – powiedział Roemer (cytat za www.sp.nl).  



10.10.2016 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki