Holandia: W Hadze coraz ciaśniej. Gdzie powstaną nowe mieszkania?

Archiwum '16

Obecnie Haga liczy ok. 524.000 mieszkańców, a w 2040 ich liczba najprawdopodobniej przekroczy 600.000. Problemem jest jednak to, że brakuje miejsca na budowę nowych wielkich dzielnic mieszkalnych.

Haga jest w tej chwili trzecim największym miastem w Holandii pod względem liczby mieszkańców. Jedynie w Amsterdamie i Rotterdamie mieszka więcej ludzi.

Jeśli chodzi o powierzchnię miasta, Haga jest jednak relatywnie mała – na przykład gminy Utrecht, Eindhoven i Almere zajmują więcej kilometrów kwadratowych, opisuje portal nu.nl.

W efekcie już teraz w Hadze jest dosyć ciasno i tłoczno. Średnio na jednym kilometrze kwadratowym mieszka tutaj aż 6.200 osób, przez co Haga jest najgęściej zaludnioną gminą w całej Holandii.

A prognozy demograficzne wskazują, że mieszkańców będzie przybywać. W nadchodzących 25 latach liczba osób mieszkających w Hadze może wzrosnąć nawet o ok. 75.000-80.000. Dlatego władze miasta zastanawiają się, gdzie powinny powstać nowe dzielnice mieszkalne.

Jest jednak pewien problem. – Nasze miasto jest otoczone morzem, naturą i sąsiednimi gminami – radnego Joris Wijsmullera cytuje portal nu.nl. Budowa nowych, wielkich dzielnic mieszkalnych na obrzeżach miasta nie jest więc możliwa. 

Skoro miasto nie może powiększać się „wszerz”, będzie musiało rosnąć w górę. Dlatego władze miasta planują, że w centrum pojawi się więcej wieżowców. W zaprezentowanym w środę 14 września dokumencie wskazano także na dzielnice i tereny, gdzie możliwa będzie budowa nowych mieszkań. Jednym z takich miejsc jest dzielnica Binckhorst. W nadchodzących latach ma ona znacząco zmienić charakter: z przemysłowej dzielnicy, w której obecnie znajdują się siedziby firm i instytucji Binckhorst zmienić ma się w dzielnicę pełniącą również funkcję mieszkalną, z 5.000 nowych mieszkań. Nowe budynki mieszkalne powstać mają także w Zuidwest, Scheveningen, Escamp oraz w okolicy węzła drogowego Prins Clausplein, informują władze miasta.

17.09.2016 ŁK Niedziela.NL