Holandia: Radny z Nijmegen zatrzymany w Turcji. „Oskarżają go o związki z terroryzmem”

Archiwum '19

Murat Memis, szef frakcji socjalistów w radzie miasta Nijmegen, już od ponad miesiąca nie może opuścić Turcji. Tamtejsze władze podejrzewają go o związki z kurdyjską partią PKK, uznawaną przez Turcję za organizację terrorystyczną.

Memis jest Holendrem kurdyjskiego pochodzenia. 28 kwietnia poleciał w interesach do Turcji, a dwa dni później w trakcie wizyty w restauracji został aresztowany, opisuje portal nu.nl.

Rady holenderskiej Partii Socjalistycznej SP spędził następnie cztery dni w tureckim areszcie. Był tam wielokrotnie przesłuchiwany bez obecności adwokata, powiedział holenderskim mediom.

Po czterech dniach zwolniono go z aresztu, ale nałożono na niego zakaz opuszczania Turcji. Tamtejsze władze oskarżają go o członkostwo w Partii Pracujących Kurdystanu PKK. To ugrupowanie chcące autonomii Kurdystanu uważane jest przez Turcję i Unię Europejską za organizację terrorystyczną. Turecka policja podejrzewa Holendra też o to, że „aktywnie rekrutował w Europie nowych członków PKK”.

Holenderskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że wie o tej sprawie i pozostaje w stałym kontakcie z adwokatem i rodziną zatrzymanego. Według niderlandzkiej Partii Socjalistycznej, do której należy Memis, zatrzymanie jest nieuzasadnione.

„Chodzi tutaj o demokratycznie wybranego holenderskiego radnego, który jest w Turcji oskarżany o to, co powiedział lub zrobił w Holandii. Turcja nie ma żadnego prawa aresztować Murata. Holandia powinna zrobić, co tylko możliwe – także na najwyższym szczeblu – by doprowadzić do jego uwolnienia”, czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej Partii Socjalistycznej SP.

12.06.2019 Niedziela.NL

(łk)