Holendrzy, którzy pobili kelnera w Pradze oskarżeni o próbę morderstwa

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Dwaj Holendrzy, którzy w kwietniu dotkliwie pobili praskiego kelnera, mogą trafić do więzienia na dłużej niż pierwotnie przypuszczano. Czeski prokurator postawił im zarzuty usiłowania morderstwa, co oznacza że za kratkami mogą spędzić nawet do 18 lat. O sprawie donosi stacja NOS.

Po otrzymaniu szczegółowego raportu na temat obrażeń i obecnego stanu zdrowia ofiary, prokurator generalny postanowił zmienić zarzuty i oskarżyć dwóch braci o usiłowanie zabójstwa. Wcześniej oskarżono ich o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Praski kelner został brutalnie pobity: miał złamaną szczękę, poza tym doznał krwotoku wewnętrznego oraz wstrząsu. Przez jakiś czas znajdował się w stanie zagrażającym jego życiu. Od czasu napaści nie jest zdolny do pracy.

Dwaj bracia znaleźli się w grupie siedmiu Holendrów, którzy zostali aresztowani za pobicie praskiego kelnera dnia 23 kwietnia. Dwóch mężczyzn, w tym policjant z Amsterdamu, zostało wkrótce zwolnionych z więzienia, zaś trzej inni otrzymali warunkowe zwolnienie z więzienia oraz zostali objęci dziesięcioletnim zakazem wjazdu na terytorium Czech. W praskim areszcie wciąż przebywa dwóch braci.

Jakiś czas temu informowaliśmy, że jeden z winowajców, Armin N., napisał pełen skruchy list, w którym przepraszał pobitego kelnera oraz ojczyznę, której przyniósł wstyd. Pisał wówczas: "Za pośrednictwem tego listu chcę wyrazić ubolewanie z powodu tego incydentu oraz osobiście przeprosić za swoje działania oraz wstyd, jaki przyniosłem Holandii oraz moim rodakom. Chciałbym cofnąć czas, ale niestety to nie działa w ten sposób. Więc zrobię wszystko, co w mojej mocy dla dobra sprawy. Moim priorytetem jest udzielenie pomocy ofierze, tak aby mężczyzna mógł w pełni wrócić do zdrowia. Chcę również wesprzeć finansowo jego rodzinę”.


08.08.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki