Holandia: Belgijscy mnisi wściekli, że ich piwo trafiło do supermarketu

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Mnisi z belgijskiego opactwa Saint Sixtus są wściekli na sieć holenderskich supermarketów Jan Linders, która bez pozwolenia umieściła w swojej ofercie piwa produkowane w browarze mnichów – przekazała belgijska stacja VRT.

Sklepy Jan Linders sprzedały około 300 skrzynek z 24 butelkami piwa (9,95 euro za każdą butelkę) - informuje dziennik De Limburger. Piwo normalnie jest sprzedawane jedynie w opactwie i to za ułamek tej ceny. Jedynie osoby prywatne mogą kupować trunek i tylko na własny użytek.

"Informacja o sprzedaży piwa w supermarkecie dotarła do nas za pośrednictwem mediów i jesteśmy wstrząśnięci" – w rozmowie z telewizją, przekazał rzecznik opactwa. "Żałujemy, że doszło do takiej sytuacji, jest to sprzeczne z naszymi wartościami oraz wizją reprezentowaną przez naszą społeczność".

W miniony czwartek, rzeczniczka prasowa sieci Jan Linders przekazała, że firma otrzymała od opactwa pozwolenie na sprzedaż piwa. "Dzięki naszym partnerom udało się nam sprowadzić piwo" – poinformowała media Gineke Wilms. Nie zdradziła jednak, kim są owi "partnerzy". Podkreśliła przy tym, że sprzedaż piwa mnichów jest wielkim przywilejem dla sklepu.


12.03.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki