Holandia bez nowego rządu jeszcze co najmniej kilka tygodni

Archiwum '17

fot. Shutterstock

To „mało prawdopodobne”, by nowy rząd powstał jeszcze przed 19 września, uważa Gerrit Zalm, były polityk, koordynujący rozmowy liderów partii, negocjujących warunki powstania przyszłej koalicji rządowej.

Przypomnijmy, wybory parlamentarne w Holandii odbyły się 15 marca. Od tego czasu krajem rządzi zdymisjonowany rząd Marka Rutte. Ze względu na duże rozdrobnienie w parlamencie, negocjacje nad utworzeniem nowego gabinetu nie są łatwe. Kilka prób utworzenia nowych koalicji skończyło się już porażką.

Wiele jednak wskazuje na to, że ostatnia z nich zakończy się już inaczej. Liderzy czterech partii prowadzą negocjacje już od połowy czerwca i według koordynującego te rozmowy Gerrita Zalma „robią postępy”, informował w poniedziałek portal nu.nl.

W rozmowach uczestniczą liderzy VVD (największego ugrupowania w obecnym parlamencie; liderem tej partii jest premier Mark Rutte, który najprawdopodobniej zachowa stanowisko), CDA (chrześcijańscy demokraci), D66 (centrowe, proeuropejskie ugrupowanie) oraz niewielkiej Unii Chrześcijańskiej CU.

Rozmowy przeciągają się, bo w wielu kwestiach ugrupowania te bardzo się różnią. Dotyczy to na przykład podejścia do uchodźców, zmian klimatycznych czy kwestii etycznych, takich jak prawo do eutanazji. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na stabilność tej koalicji (jeśli faktycznie powstanie) jest fakt, że będzie ona miała jedynie minimalną większość w holenderskim sejmie Tweede Kamer (76 mandatów w 150-osobowej izbie).

Dlatego rozmowy się przeciągają. Według Zalma jest więc „mało prawdopodobne”, że dojdzie do ich zakończenia przed Prinsjesdag, czyli oficjalnym początkiem niderlandzkiego sezonu parlamentarnego. W tym roku Prinsjesdag przypada 19 września.



04.08.2017 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki