Troje obywateli Holandii zaginionych w Brukseli

Archiwum '16

fot. Shutterstock

41-letnia Elita Weah z holenderskiego Deventer była na lotnisku Brussels Airport, skąd miała wylecieć do USA. Od chwili zamachów nie ma z nią kontaktu – informują najbliżsi zaginionej.

Tym samym liczba zaginionych Holendrów, poszukiwanych od czasu ataków terrorystycznych w Brukseli, zwiększyła się do trzech osób. Wcześniej informowaliśmy o holenderskim rodzeństwie, które również zaginęło na lotnisku w Zaventem: TUTAJ

Elita Weah wybierała się do Stanów Zjednoczonych, ponieważ chciała być obecna na pogrzebie krewnego, opisuje dziennik „De Stentor”.

- Modlimy się w jej intencji. To, co się tam wydarzyło, jest straszne. Ona wybierała się do USA właśnie na pogrzeb. To okropne uczucie - „De Stentor” cytuje słowa jednej z przyjaciółek zaginionej.

Dwóch braci Elity Weah udało się do Brukseli, by tam szukać siostry. - Byli w ambasadzie i w siedzibie Czerwonego Krzyża, ale na razie nic nie wiadomo – powiedziała szwagierka zaginionej. Znajomi Elity szukają jej także za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Wczoraj dużo płakaliśmy, ale nadal nie mamy żadnych informacji. Pomóżcie nam, proszę – napisali na Twitterze krewni 41-latki.



24.03.2016 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki