Holandia: Rowerzyści, pamiętajcie o światłach!

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Około 40% mieszkańców Holandii w wieku 18-30 lat jeździ na rowerze bez świateł – wynika z ankiety przeprowadzonej przez biuro TNS NIPO.

W poniedziałek 10 października w Holandii rozpoczęła się akcja informacyjna, mająca zachęcić rowerzystów do tego, by pamiętali o obowiązkowych światłach na rowerze. Jest to szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, kiedy wcześniej robi się ciemno. Za około trzy tygodnie (30 października) zacznie obowiązywać czas zimowy i wtedy na ulicach będzie się robić ciemno jeszcze wcześniej, a jazda bez świateł będzie jeszcze niebezpieczniejsza, przypominają holenderskie media.

Mimo że światła są obowiązkowe, wielu rowerzystów ich nie ma, a policja takie osoby rzadko karze. Za brak świateł rowerowych grozi mandat w wysokości 55 euro. Holenderskie przepisy mówią, że światło przednie powinno być białe lub żółte, a światło tylne czerwone. Światła muszę świecić bez przerwy i nie mogą migotać. Oprócz tego rower powinien być wyposażony w tylne światło odblaskowe i pedały z żółtymi światłami odblaskowymi, czytamy na stronie internetowej holenderskiego Związku Rowerzystów (www.fietsersbond.nl). Za brak świateł odblaskowych grozi mandat w wysokości 35 euro.

W akcji mającej zachęcić rowerzystów do korzystania ze świateł zaangażowanych jest wiele organizacji, m.in. Związek Rowerzystów Fietsersbond, ANWB (organizacja zrzeszająca kierowców) i holenderskie ministerstwo infrastruktury.  

- Powinno być tak, jak w przypadku samochodów: tam brak świateł nie jest akceptowany i wzajemnie się ostrzegamy, jeśli widzimy, że ktoś jedzie bez włączonych świateł. Podobnie powinno być w przypadku rowerzystów – uważa rzecznik prasowy reprezentujący te organizacje, cytowany przez dziennik „De Telegraaf”.



11.10.2016 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki