Holandia: Kolejna brutalna bójka w dzielnicy czerwonych latarni

Archiwum '16

fot. Shutterstock

W sobotę 17 września w de Wallen, amsterdamskiej tzw. dzielnicy czerwonych latarni, doszło do kolejnej bójki z udziałem wielu osób. Policja aresztowała w sumie dziewięciu podejrzanych, informuje stołeczny dziennik „Het Parool”.

Do bijatyki w de Wallen doszło w dwa tygodnie po tragicznej bójce w tej samej okolicy. Wówczas w wyniku poniesionych ran zmarł 32-letni Robert Gerritsen. Policja nadal szuka osób, które uczestniczyły w tym brutalnym starciu na pięści. (Więcej na ten temat TUTAJ).

W trakcie bójki, do której doszło w minioną sobotę, na szczęście nikt nie zginął. Trzech uczestników zostało rannych, z czego dwóch musiano odwieźć do szpitala. Ich obrażenia nie są jednak poważne, informuje portal nu.nl.

Lekkie obrażenia odniósł także policjant, który został zrzucony z motocykla.

Do bójki doszło przy ulicy Oudezijds Voorburgwal, na moście przy snack-barze Febo, poinformowała stołeczna policja. W ruch poszły nie tylko pięści, ale także rozbite szklanki.

Policja nadal analizuje nagrania z kamer, znajdujących się w pobliżu miejsca zdarzenia. Od razu po bójce funkcjonariusze zatrzymali dziewięć osób. Podejrzani także niedzielę spędzili za kratkami. Ośmiu z nich może zostać postawiony zarzut dopuszczenia się przemocy w miejscu publicznym, a jednego z aresztowanych podejrzewa się o pobicie, informuje portal nu.nl.



19.09.2016 ŁK Niedziela.NL


   

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki