Holandia: Przez 10 lat pobierał emeryturę… zmarłej matki

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Kiedy policjanci chcieli się dowiedzieć, gdzie jest 100-letnia matka, syn odparł, że… wyjechała samotnie na wakacje w Portugalii – opisuje portal rotterdamski portal rijnmond.nl.

Pewien mieszkaniec Rotterdamu przez 10 lat pobierał emeryturę państwową AOW za swoją mamę, mimo że kobieta już od dekady nie żyła, poinformowały w środę 18 maja holenderskie media.

Oficjalnie kobieta nadal mieszkała z synem. Kiedy policjanci, w związku z inną sprawą, odwiedzili mężczyznę w jego mieszkaniu i nie zastali staruszki, syn powiedział im, że jego 100-letnia mama wyjechała samotnie na wakacje w Portugalii. Nie był jednak w stanie podać jej numeru telefonu ani adresu, pod którym kobieta miała przebywać.

- Stuletnie kobiety zazwyczaj nie wyjeżdżają samotnie na wakacje – słowa jednego z policjantów cytuje portal rijnmond.nl. Policja przyjrzała się dokładniej tej sprawie i okazało się, że kobieta zmarła już dziesięć lat temu. Przebywała wówczas w Australii i nikt nie przekazał wtedy do Holandii informacji o jej śmierci. Dzięki temu mężczyzna nadal pobierał jej emeryturę państwową AOW (więcej o AOW i emeryturach w Holandii: TUTAJ).

Holenderskie media szacują, że w ciągu dziesięciu lat, które minęły od śmierci kobiety, jej syn zainkasował około 100.000 euro. Policja od razu poinformowała o tej sprawie urząd SVB, zajmujący się wypłacaniem świadczeń AOW.



18.05.2016 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki