Z powodu chaosu na lotnisku Schiphol 14 Brytyjczyków po wieczorze kawalerskim wróciło do UK na rowerze!

Holandia

Chaos na lotnisku Schiphol sprawił, że powrót z wieczoru kawalerskiego do Wielkiej Brytanii przeistoczył się w jeszcze większą przygodę niż przewidywał przyszły pan młody i jego trzynastu przyjaciół. Grupa musiała kupić rowery, aby mieć możliwość przedostania się do domu na pokładzie promu z Calais do Dover. O sprawie donosi brytyjski dziennik The Mirror.

Po dwóch dniach imprezowania w holenderskiej stolicy Brytyjczycy mieli polecieć z lotniska Schiphol do Londynu o godzinie 13:25 w sobotę. Po spędzeniu wielu godzin w kolejce na lotnisku, ich lot easyJet został ostatecznie odwołany. Nie znaleźli żadnej odpowiedniej opcji transportu dla 14 osób, więc prom z Calais wydawał się najlepszą opcją. Kiedy zadzwonili, aby zapytać o bilety, dowiedzieli się, że prom nie przyjmuje pieszych, a jedynie rowerzystów i kierowców.

Mimo to pojechali pociągiem do Calais i rozpoczęli próbę zakupu wystarczającej liczby rowerów. Ostatecznie udało im się kupić 13 rowerów za kwotę ponad 1500 euro. Pojechali pociągiem do Calais, gdzie czternasty mężczyzna z grupy przekonał nieznajomą młodą parę, aby pozwoliła mu usiąść w samochodzie na czas przeprawy. Wszyscy wrócili do domu wczesnym rankiem w niedzielę, około 12 godzin po odwołanym locie.

Przyszły pan młody, Alex (29 lat), w rozmowie z The Mirror poinformował, że była to przygoda, którą będzie opowiadał swoim wnukom.

09.06.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)