Holandia: Fryzjerzy protestują. „Nie możemy pracować, a rządowa pomoc jest niewystarczająca”

Holandia

fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

W czwartek w Holandii protestowało około 2 tys. pracowników salonów fryzjerskich. W ich opinii rządowa pomoc dla ich branży jest niewystarczająca.  

Przypomnijmy, od niedzieli 19 grudnia w Holandii obowiązuje lockdown, który potrwa do 14 stycznia. W związku z tym zamknięte są prawie wszystkie sklepy (z wyjątkiem supermarketów) oraz wiele punktów usługowych, np. salony fryzjerskie i kosmetyczne.

Więcej na ten temat TUTAJ

W czwartek akcje protestacyjne fryzjerów zorganizowano w 120 gminach na terenie całego kraju, poinformował portal nu.nl. Formy protestu są różne: od rozdawania kawy przechodniom przed salonami po wywieszanie plakatów z postulatami na oknach zakładów fryzjerskich.  

Protestujący domagają się wypłaty wyższych rekompensat za tymczasowe zamknięcie ich biznesów. Sytuacja finansowa wielu zakładów fryzjerskich jest bardzo trudna. Już w trakcie poprzednich fal pandemii zakłady fryzjerskie były zamykane, a kolejny lockdown tylko pogorszył sytuację.  

Właściciele większych salonów narzekają na to, że rząd nie rekompensuje wszystkich utraconych przez nich obrotów, opisuje nu.nl.

Z kolei fryzjerzy, którzy w czasach bez lockdownu pracują w domach klientów, podkreślają, że mają teraz prawo do wsparcia finansowego tylko w przypadku braku partnera z dochodami powyżej 1.500 euro.  Branża fryzjerska domaga się zmian w tych przepisach i większego wsparcia finansowego dla tego sektora.

31.12.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)




Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki